Jak kupić auto z Niemiec i nie żałować?
Nasi zachodni sąsiedzi bardzo chętnie pozbywają się aut, które zrobiły już nie jeden kilometr na niemieckich autostradach. Dla polaków to wciąż okazja na zakup dobrego samochodu za niewielką cenę. Niestety wyjątkowa oferta może okazać się zwykłą próbą oszustwa, a wymarzone cztery kółka zwyczajnym, uszkodzonym gratem.
Krok pierwszy, czyli poszukiwania
Poszukiwania auta warto zacząć od ustalenia swoich potrzeb, oczekiwań, priorytetów i możliwości finansowych. Dzięki temu będziemy mogli wytypować kilka modeli samochodów, którymi będziemy naprawdę zainteresowani. Większość naszych rodaków poszukiwania rozpoczyna w Internecie. To dobra droga. Internet pełen jest ogłoszeń motoryzacyjnych z Niemiec, a znając najważniejsze kryteria wyszukiwania, możemy z łatwością i bardzo szybko znaleźć samochód, który trafi w nasz gust.
Skorzystajmy z usług sprawdzonych, dużych serwisów, na których zamieszczane są zarówno oferty osób prywatnych, jak i komisów samochodowych. W poszukiwaniach pomoże nam wyszukiwarka, w której opcjach możemy zaznaczyć markę pojazdu, jego rocznik i inne parametry. Ogłoszenia w sieci dostarczą nam nie tylko wszelkich wstępnych danych takich, jak cena, wyposażenie, przebieg czy stan techniczny, ale również pozwolą obejrzeć zdjęcia samochodów. Każda oferta posiada kontakt mailowy lub telefoniczny do sprzedawcy, więc będziemy mogli tą drogą dopytać o szczegóły.
Czym się kierować przeglądając ogłoszenia?
Reguły są podobne jak te przy zakupie auta w Polsce. Najważniejszą kwestią jest szczegółowy opis auta. Im bardziej dokładny, tym lepiej. Powinniśmy wziąć pod uwagę również zdjęcia pojazdu. Od ich ilości ważniejsze jest uchwycenie najważniejszych detali oraz całej sylwetki samochodu. Lakoniczne ogłoszenia, utarte sformułowania, chwyty marketingowe używane przez wszystkich sprzedawców samochodów, powinny budzić naszą czujność. Ilość ofert w sieci jest tak duża, że warto omijać szerokim łukiem wszystkie podejrzane ogłoszenia, nawet, jeżeli kuszą nas niską ceną.
Ogromnym plusem zakupu auta z Niemiec jest fakt, że niemieccy sprzedawcy nie mają w zwyczaju ukrywania czy fałszowania przebiegu samochodu. Z reguły podają stan faktyczny. Ogłoszenia z wysokiem przebiegiem nie powinny, zatem nikogo dziwić. Jako konsumenci jesteśmy dzięki temu bardziej świadomi, co kupujemy.
Pojazd z komisu czy od osoby prywatnej? Oto jest pytanie!
A o jednoznaczną odpowiedź bardzo trudno. Bo okazja może trafić się zarówno w jednym, jak i drugim przypadku. Musimy wiedzieć, że kupując auto w komisie będziemy mieli mniej problemów z załatwieniem wszelkich formalności. Komis zadba o skompletowanie i odpowiednie przygotowanie potrzebnych dokumentów. Dokonując zakupu od osoby prywatnej na pewno będziemy w stanie dowiedzieć się więcej o przedmiocie zakupu, jednak na naszych barkach spoczywać będzie dokonanie różnych formalności. W jednej i w drugiej sytuacji zadbajmy o dwujęzyczne umowy sprzedaży.
